Z początkiem XX wieku, będąc już wówczas jedynym żyjącym bratem rosyjskiego Imperatora i następcą
tronu, Wielki Książę Michaił Aleksandrowicz stał się jednym z najbardziej pożądanych kawalerów w ówczesnym hermetycznym światku europejskich dynastii panujących. Spodziewano się, że wkrótce ten pełen chłopięcego uroku błękitnooki młodzieniec, oficer gwardyjskiego pułku Preobrażeńskiego, zapalony jeździec i sportsman, wypatrzy pośród niezliczonych europejskich księżniczek tę, z którą zechce dzielić życie.
.
Rzeczywiście wybrał i trafił, jak się wydawało, całkiem celnie - padło na wnuczkę królowej Wiktorii, najmłodszą córkę księcia Alfreda - Beatrice, zwaną w rodzinie 'Baby Bee'.
Beatrice, będąc jednocześnie wnuczką cara Aleksandra II, córką ciotki Michaiła - Marii Aleksandrowny, mieszkała w Koburgu. W Rosji, ojczyźnie swej matki, bywała gościnnie, przyjaźniąc się z bliskimi jej wiekiem cesarskimi kuzynkami - Olgą Aleksandrowną i Eleną Władymirowną.
Choć widywali się wcześniej, Misza i 'Baby Bee' zakochali się w sobie latem 1902 roku, gdy przyjechała do Rosji na wakacje. On miał wówczas 22 lata, ona - 16. Starsze siostry 'Baby Bee' były już zamężne, przy czym jedna z nich, Victoria Melita zwana 'Ducky', rok wcześniej zdążyła się już rozwieść, wiążąc ze stryjecznym bratem Michaiła - Kiryłem Władymirowiczem.
Od września 1902 zakochana para zaczęła pisywać do siebie namiętne listy po angielsku. Beatrice zyskała nowe 'imię' - w swych listach Michaił nazywał ją czule 'Sima'.
"My own darling and beloved Sima.
I always think of you, my own darling, and wish so terribly to be with you. God only sees how I want you..."
"My own precious Sima, Your letters are so full of love and affection for me that it even frightens me sometimes to think that you can care for me in such way. There is no doubt I love you in just the same way, that's why we understand each other so well... My own dear Sima darling, I kiss you many times on your lips."
Szczęśliwa Beatrice widziała się już w roli przyszłej Wielkiej Księżnej. Jej związek z carskim bratem miał być niczym wisienka na torcie wśród mariaży czarujących 'Coburg Girls' - wszystkie trzy starsze siostry miały książęcych małżonków, mąż najstarszej z nich - Marii, był nawet przyszłym królem Rumunii. Żadna z nich jednak nie mogłaby się równać z Beatrice, gdyby pewnego dnia, będąc następny w kolejce do tronu po swym bracie, Michaił został Carem - jako jego małżonka 'Baby Bee' zostałaby Cesarzową Rosyjskiego Imperium.
~*~
Jednak wraz z poważnymi planami na przyszłość pojawił się równie poważny problem. Co prawda, Mikołaj II życzył bratu jak najlepiej i pragnął widzieć go szczęśliwym u boku wybranki jego serca, jednak zgodnie z wymogami Cerkwi Prawosławnej panna nie mogła być blisko spokrewniona ze swym przyszłym mężem, a 'Baby Bee', jako cioteczna siostra Mikołaja i Michaiła, tego warunku nie spełniała.
Car bratu współczuł, lecz był stanowczy: o małżeństwie w tym przypadku mowy być nie mogło. Michaił, jako następca tronu, nie mógł złamać praw cerkiewnych, ani ożenić się bez zgody Cara.
Dokładnie w tej samej sytuacji znalazł się Kirył Władymirowicz, chcąc poślubić rozwiedzioną siostrę 'Baby Bee'. Trzy lata później poślubił ją bez zgody Cara, z czasem, po wielu nieprzyjemnych perypetiach uzyskując zarówno formalne uznanie ich małżeństwa, jak i tytuł wielkoksiążęcy dla żony.
Kirył jednak nie był następcą tronu...
~*~
W listopadzie 1903 roku, będąc jeszcze u dziadka w Danii, Michaił z ciężkim sercem napisał do swej 'Simy', że nie mogą się pobrać. Jak się później okazało, zrywając z nią, rozpętał prawdziwą rodzinną awanturę.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Ksenia Aleksandrowna otrzymała list od siostry Beatrice, 'Ducky', pełen skarg na jej młodszego brata.
"Próbuje mi wmówić -pisała potem w swym dzienniku- że zachował się wobec Beatrice w sposób brzydki i niehonorowy. Chodzi o ten list, w którym napisał, że nie może się z nią ożenić, więc będzie lepiej, jeśli przestaną do siebie pisać o tym, co do siebie czują, że ma nadzieję, że zostaną przyjaciółmi itp. Panie, miej nas w opiece przed tą burzą, jaką wywołał u nich ten list - okazuje się, że Beatrice się rozchorowała i wysłali ją do Egiptu, gdzie wciąż płacze i chudnie w oczach. W dodatku 'Ducky' uparcie twierdzi, że jej siostra nigdy nie myślała o poślubieniu Miszy (co jest oczywistą nieprawdą) i w ogóle nic sobie nie wyobrażała na jego temat, i właśnie dlatego jego list tak bardzo ją obraził. Wygląda na to, że ciocia Maria jest z tego powodu bardzo zła na mamę, a przecież Bóg jeden raczy wiedzieć, co się właściwie stało. Jedna tylko rzecz jest jasna jak słońce - że tych dwoje poważnie myślało o małżeństwie."
Trzy tygodnie później, będąc w Cannes, 14 stycznia Ksenia spotkała się z ciotką Marie i jej córkami na lunchu. Była zszokowana wyglądem przygaszonej, wychudłej 'Baby Bee'.
"...aż przykro na nią patrzeć, tak biedaczka schudła i wygląda tak niezdrowo."
Matka Beatrice, Maria Aleksandrowna, na osobności znów poruszyła temat małżeństwa swej córki z synem swego brata, Saszy.
"Mogłam jej powiedzieć tylko tyle -zanotowała Ksenia w dzienniku - że Misza nie może się z nią ożenić, bo Niki mu tego definitywnie zabronił, że się z tym pogodził i uznał to za niemożliwe... 'Ducky' mówi, że 'Baby Bee' była w tak strasznym stanie, że bali się, by nie oszalała."
~*~
1 stycznia 1904 roku zgnębiony sytuacją Michaił zasiadł do kolejnego listu do swej niedoszłej narzeczonej:
"Kochana Simo, spróbuj proszę nie chować do mnie tej gorzkiej urazy, którą się tylko zadręczasz i która boli mnie bardziej, niż jestem w stanie to wyrazić. Widocznie doszłaś do wniosku, że możesz pisać do mnie w tak ostrym i gorzkim tonie, bo nie dbam o to, albo też celowo piszesz w ten sposób, chcąc mnie zranić... Zrozum, że ja też bardzo to wszystko przeżywam, i nie mogę znieść myśli, że jesteś taka rozgoryczona i zła na mnie, zrozum to wreszcie, błagam cię..."
'Opanowywanie sytuacji' zajęło mu kolejny rok. W kwietniu 1905 roku Beatrice otrzymała od niego ostatni list.
"Nawet nie wiesz, jak mnie to dobija - pisał - że z mojego powodu mogłabyś się zadręczać czy czuć nieszczęśliwa. Proszę cię, kochana, nie smuć się. Nie pisuję już do ciebie w sposób, w jaki pisywałem przedtem tylko dlatego, że nie mam już prawa ciągnąc tego dalej. Wszystko to moja i tylko moja wina, i tak mi przykro, że cię unieszczęśliwiłem. A teraz czuję na dodatek, że moje listy tylko cię denerwują i niepokoją, więc może najlepiej będzie, jeśli przestanę do ciebie pisać... Jednak pamiętaj, gdybyś kiedykolwiek w czymkolwiek potrzebowała pomocy, albo jeśli zechcesz, bym się po prostu odezwał, zawsze będę do twej dyspozycji... Pozostanę twym przyjacielem na wieki, kochana Simo."
~*~
Zdruzgotana 'Baby Bee' zwróciła Michaiłowi wszystkie jego listy. Zapominanie o nim zajęło jej kolejne cztery lata.W 1909 roku wyszła w końcu za mąż za Infanta Hiszpanii, Dona Alfonso, z którym miała potem trzech synów.
~*~
Serce Michaiła jednak nie na długo pozostało wolne...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz